| Autor |
Wiadomość |
| sh4dy |
 Wysłany: Nie 23:42, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
mam na myśli że nie wykazywał sie, ponieważ prawdopodobnie był prrzyćmiony przez Eminema.
Poniękąd gdzyby nie było Proofa, niewiadomo czy eminem był by kim jest. Zresztą nawet Slim tak powiedział na pogrzebie przyjacila. Proof miał ogromny wkład w rozwój jego kariery. Choćby to ze jest współzałożycielem d12 i przyjacielem EMa. |
|
 |
| SlimShady |
| Wysłany: Nie 16:20, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
| lol |
|
|
| Dawid |
| Wysłany: Nie 16:01, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
sh4dy napisał "wykazywał"
to znaczy że nie wykazywał sie muzycznie
a że jest założycielem, to dobrze że jest   |
|
|
| Eminem_Shady |
| Wysłany: Nie 15:23, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
| wprawdzie w d12 niczym szczególnym sie nie wykazywał ?? jest zalozycielem to wystarczy |
|
|
| SlimShady |
| Wysłany: Sob 0:06, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
| jak to ? |
|
|
| sh4dy |
| Wysłany: Sob 0:03, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
ja też go lubie i szanuje
wprawdzie w d12 niczym szczególnym sie nie wykazytwał, ale sam potrafił naprade dobrze rymowac, dobry byłe we freestylach,
Noo i poniękad jakby nie było proofa nie było by slima |
|
|
| Eminem_Shady |
| Wysłany: Pią 23:10, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
| ja tez nawet go lubie (troche) |
|
|
| SlimShady |
| Wysłany: Pią 17:10, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
| tez go lubie.. wkoncu to zalozyciel D12 |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 16:36, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
Big Proof ForEver
Szkoda ze go juz niema lubialem go i nadal lubie ....   |
|
|
| SlimShady |
| Wysłany: Pią 15:07, 23 Maj 2008 Temat postu: Proof(czat) |
|
Ten dzial zostal poswiecony zmarlemu Proof'owi
DeShaun Dupree Holton (ur. 2 października 1973, zm. 11 kwietnia 2006) – znany jako Proof, amerykański raper i członek grupy D12.
Przez dłuższy czas był bliskim przyjacielem i publicznym asystentem Eminema, kojarzony wtedy jako: Big Proof, P, Derty Harry i Oil Can Harry. Poznał go jeszcze w szkole, z początku nie pałał do niego pozytywnymi uczuciami. Znanymi motywami z życia młodego Proofa są walki hip-hopowe z Marshallem w szkole,np. na stołówce. Rozpoczynał swoją karierę w hip hop Shop, hip-hopowym klubie w Detroit, organizując walki freestyle. To właśnie tam poznał ludzi, którym zaproponował stworzenie grupy, która później nazwała się D12. W 2005 roku wydał album zatytułowany Searchin' for Jerry Garcia. Został postrzelony w klubie na 8.mili w Detroit. Dostał 4 strzały w głowę, zginął na miejscu. Zamordowany został po kłótni, po tym jak przegrał 3000$. Prawdopodobnie jednak to właśnie Proof sprowokował całą sytuację. Po przegranej owych pieniędzy wyciągnął broń. Padły strzały. Interweniował, strzelając do Proofa ochronarz klubu, Mario Entheridge. Proof osierocił dwoje dzieci, o których mówił bardzo rzadko. Cenił sobie prywatność. |
|
|